Jedno z najpiękniejszych miejsc w Chorwacji to małe miasteczko Omis. Natknęliśmy się na nie w drodze na wyspę Hvar i wracając z niej stwierdziliśmy, że musimy tu zostać na kilka dni. I tak zrobiliśmy. Dziwi nas fakt, iż w przewodnikach( które my mieliśmy ze sobą) Omis został zepchnięty na margines lub całkowicie pominięty. A te informacje, które się pojawiły nie zachęcały w ogóle do zobaczenia tego miejsca. Może przez dość niechlubną historię miasta.
Dzięki swemu przyrodniczemu ukształtowaniu Omis stanowił świetną bazę wypadową dla piratów. Piraci atakowali inne statki na Morzu Śródziemnym, po czym rzeką Cetiną uciekali do wąwozu i ukrywali się za górami. Bardzo trudno było wykorzenić z mieszkańców Omiś ich ciągoty do piractwa:) A teraz nikt tu nikogo nie okrada, Chorwaci często nie zamykają swoich samochodów i domów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz