Na dnie Morza Karaibskiego u wybrzeży Meksyku powstaje oryginalne muzeum, które docelowo będzie prezentować zbiór kilkuset rzeźb. By zwiedzić ten intrygujący przybytek - prócz zakupu biletu wstępu, byłoby dobrze umieć nurkować:)...bo to w końcu podwodne muzeum. Ale na szczęście nie jest to konieczny wymóg, bo można oglądać rzeźby z łodzi ze szklanym dnem:)
Na zdjęciach rzeźby brytyjskiego artysty Jasona de Caires Taylora, które zagościły na dnie morza w listopadzie zeszłego roku.
zdjęcia pobrane ze strony fakty.interia.pl
Pomysł rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńNiestety nie zwiedzę tego muzeum, nie nurkuję. Ale będę polecać nurkującym.
swietne, moze kiedys uda mi sie zobaczyc na zywo..:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj,Ci co nie nurkują, i nawet ci, co nie pływają, mają szanse zobczyć to muzeum z łodzi ze szklanym dnem:),,,nic straconego
OdpowiedzUsuńKolejne cudne miejsce :) Za te właśnie miejsca przyznaję Ci wyróżnienie :) Szczegóły u mnie :)
OdpowiedzUsuńniesamowite miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło w ten ziąb okrutny.