wtorek, 3 lutego 2015

Savoir-vivre w wykonaniu Kuby

Savoir-vivre przy stole w wykonaniu Kuby polega na trafieniu z jedzeniem i piciem  do buzi bez rozlewania i rozrzucania kawałków z  obiadu  dookoła stołu, krzesła i bez plam na ubraniu. No, nie bądźmy tacy drobiazgowi, troszkę nakruszyć można,... komu to czasem się nie zdarzy (niech pierwszy rzuci kamień), nawet przy doskonałej  znajomości zasad ogłady przy stole i sumiennym ich stosowaniu.
Savoir-vivre według definicji to m.in. reguły grzecznościowe obowiązujące w danej grupie. W przypadku Kuby -  w bardzo wąskim znaczeniu może to dotyczyć zachowań panujących w przedszkolu... I ostatnio Kuba przedstawił nowatorskie zastosowanie sztućców, a dokładniej widelca podczas konsumpcji  niezbyt wyrafinowanego dania (ale mniejsza z tym), czyli  pokrojonej na kawałki parówki. Mianowicie nabił na widelec jeden kawałek parówki, a potem odwrócił widelec i nabił kolejny kawałek na drugi koniec widelca, i potem te dwa kawałki trafiły dopiero do buzi, jeden po drugim........ A ja tak sobie siedzę i się zastanawiam i  do tej pory nie jestem pewna, czy to jego autorski pomysł, czy tez podpatrzone w przedszkolu zachowanie????

Dobrze, że delektowanie się lodami nie wymaga stosowania sztućców!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz