Jak się już zacznie kolekcjonować wino, trzeba wygospodarować jakiś miły kącik, by mogło sobie spokojnie leżakować, do czasu uroczystego otwarcia. Fajnie byłoby mieć piwniczkę pełną wina,,,ale póki co nie dysponujemy piwniczką i nie mamy aż tyle butelek wina.....Więc nie ma co bujać w obłokach, tylko trzeba stąpać twardo po ziemi....chyba, że wypije się kilka lampek wina,,,,wtedy przestaje się twardo stąpać po ziemi, bo nogi miękną.
Samochód chyba nie jest odpowiednim miejscem długotrwałego leżakowania wina.....ale bagażnik świetnie nadaje się na piknikowy koszyk z winem.
Ale udało mi się wyszukać bardziej trafne miejsca na wina.......internet to kopalnia inspiracji...
"Wino jest najszlachetniejszym wśród napojów, najsmaczniejszym wśród lekarstw i najprzyjemniejszym wśród pokarmów". Plutarchos
"Wszystko, czego oczekuję od wina, to aby się nim cieszyć" E. Hemingway
"Penicylina leczy ludzi, a wino ich uszczęśliwia". A. Fleming
"Jak by Bóg zakazał picia, czy uczyniłby wino tak dobrym?". A. Richelieu
"Wszystkie skarby świata nie są tyle warte, co w odpowiedniej chwili kieliszek najlepszego wina".
"Żelazo poznaje się w ogniu, człowieka przy winie".
"Daj mi kieliszek ognia, a utopię w nim cały gniew". W. Shakespeare
A gdy się winko skończy, można wykorzystać puste butelki w iście artystyczny sposób.
Bez sensu tak polecać coś swojego, ale jeśli lubisz winne klimaty, to zerknij tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://bylsobiechlopiec.blogspot.com/2010/07/saint-emilion-czyli-gdzie-rosnie-wino.html
dzięki za info, na pewno tam zajrzę!
OdpowiedzUsuń