... i tu dowód, że jeszcze można pięknie patrzeć na zimę...:) bardzo się cieszę, ze trafiłam na Twój blog Andziu:)))) ... a z drugiej strony załuję, ze dopiero teraz to się stało...;) tak czy owak... będę zagladać, bo uwielbiam połączenie dobrego tekstu z dobrymi fotkami:) pozdrawiam:)
Moja droga imienniczko, dziękuję za zaproszenie do Twojego bloga i nie zawiodłam się:)) Robisz piękne zdjęcia, masz dar podpatrywania rzeczy, których inni nie widzą i do tego z przyjemnością czytam to o czym piszesz i jak ładnie to robisz Pawanna
... i tu dowód, że jeszcze można pięknie patrzeć na zimę...:) bardzo się cieszę, ze trafiłam na Twój blog Andziu:)))) ... a z drugiej strony załuję, ze dopiero teraz to się stało...;)
OdpowiedzUsuńtak czy owak... będę zagladać, bo uwielbiam połączenie dobrego tekstu z dobrymi fotkami:)
pozdrawiam:)
Moja droga imienniczko, dziękuję za zaproszenie do Twojego bloga i nie zawiodłam się:))
OdpowiedzUsuńRobisz piękne zdjęcia, masz dar podpatrywania rzeczy, których inni nie widzą i do tego z przyjemnością czytam to o czym piszesz i jak ładnie to robisz
Pawanna
:)a mi strasznie miło czyta się takie komentarze....
OdpowiedzUsuńFajna firanka sopli lodowych :)
OdpowiedzUsuńTe sople to koronkowa robota:)
OdpowiedzUsuńOj tak, natura jest wielkim artystą:)
OdpowiedzUsuń